Szarlotka kokosowa i "Małe zbrodnie małżeńskie"

Jakiś czas temu przeczytałam świetną sztukę






"Kiedy widzicie kobietę i mężczyznę w urzędzie stanu cywilnego, zastanówcie się, które z nich stanie się mordercą"
(ze wstępu do "Małych zbrodni małżeńskich")

Brak komentarzy: