Na imprezie zorganizowanej w Huntersie dostałam takie pudełeczko. Najbardziej się cieszę z małego flakoniku perfum Marca Jacobsa Daisy Eau So Fresh oraz olejku o wielu zastosowaniach firmy Nuxe Huile Prodigieuse. Myślę, że forma jaką proponuje Glossy Box może być uzależniająca :)
Myślę, że pomysł jest ciekawy i ma szansę się przyjąć na polskim rynku. Po pierwsze która kobieta nie lubi dostawać prezentów-niespodzianek. I to zagwarantowanie co miesiąc! Po drugie kosmetyki i to luksusowe, nawet w niewielkiej ilości za 49 zł miesięcznie to nieduży wydatek, a posmak luksusu jest. No i po trzecie to pomysł, który sprzedał się na zachodzie, a zasada jest taka, że co tam się udaje, to i w Polsce wychodzi. Także, drogie Panie, proszę się przygotować na zawładnięcie rynku próbek luksusowych marek kosmetyków przez Glossy Box.
Co do samej imprezy - standard. Darmowe drinki, jedzenie, fotoreporterzy i totalne spięcie.
Poniżej zdjęcia dzisiejszego prezentu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz