W marcu na polskim rynku prasy modowej pojawił się nowy w Polsce, znany za granicą, tytuł: Harper's Bazaar. To wg mnie obecnie najlepszy magazyn o modzie. Za każdym razem zaskakuje mnie swoim wysokim poziomem. Pełno w nim ciekawych artykułów, wciągających wywiadów, pięknych sesji, przydatnych wskazówek... można by długo wymieniać. Naprawdę. Ta gazeta znajduje się na zupełnie innym poziomie, niż ten, do którego przyzwyczaiły nas starsze tytuły.
Co prawda ich strona WWW nie zachwyca (np. w porównaniu ze stroną ELLE), ale każdy numer Harper's Bazaar to tysiące nowych inspiracji, pomysłów, odpowiedzi, czasem na pytania, które od długiego czasu siedzą mi w głowie, czasem na takie, o których dużo się mówi (a właściwie częściej będzie się dopiero mówiło). Dzisiaj trochę czeskiej muzyki :) Dla mnie zupełnie niespodziewane odkrycie muzyczne, które uzależnia - Jaromir Nohavica i "Minulost".
Ale mam ochotę na jakiś fajny mani (ostatnio modne się zrobiło w ten sposób nazywać manicure). Najchętniej taki prawdziwie skomplikowany albo taki zwyczajny pastelowo różowy. Po trzech miesiącach nienoszenia lakieru, a smarowania paznokci rewelacyjną odżywką (Nail Tek, Formula II Foundation) trochę stęskniłam się za kolorem. Bardzo polecam tę odżywkę. Miałam duże problemy z paznokciami - rozdwajanie, miękkie i cienkie płytki, łamiące się, odpryskujący lakier... Postanowiłam porzucić na jakiś czas lakiery i systematycznie malować paznokcie tą odżywką. Efekty są naprawdę widoczne, a ja nareszcie mogę wrócić do kolorów. Poniżej kilka inspiracji (z których bez pomocy manicurzystki właściwie nie sposób skorzystać, ale popatrzeć zawsze można).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz