Zupy
Przede wszystkim nie jedząc mięsa na obiady bardzo często przygotowuję różnego rodzaju zupy. Wszystkie na bulionie z przepisu (Jadłonomia).
Do bulionu gotowanego około 2,5 h dodaję podduszone wcześniej warzywa na maśle z wybranymi przyprawami (pieprz, zioła, papryka, kurkuma) i odrobiną białego wina. W zależności od tego jaka zupa, takie warzywa. I tak w skład moich ulubionych wchodzą: pomidorowa (zimą krojone z puszki, latem świeże), cebulowa, caldo verde (Kwestia Smaku), pieczarkowa, porowa, jarzynowa (zimą mrożony mix warzyw, w sezonie mieszanka ze straganu),
kalafiorowa, brokułowa, marchewkowa, dyniowa. Często miksuję to na krem i podaję z grzankami i natką. Niektóre doprawiam mleczkiem kokosowym i kolendrą (najlepszy w takim wydaniu jest krem marchewkowy).
Gulasze z soczewicą
-z przepisu Poezji Smaku-z przepisu Food Porn Vegan Style
oraz najprostsza potrawka soczewicowa ze startą całą włoszczyzną z czosnkiem i curry (gotujemy soczewicę czerwoną przez 20 minut, w tym czasie podsmażamy skrojony por z czosnkiem, dodajemy starte na dużych oczkach warzywa, curry i pieprz cayenne, na końcu soczewicę i wszystko razem mieszamy - MNIAM!)
Risotto i inne otta :)
-standardowe risotto z owocami morza najlepsze w wydaniu na chorwackim morzu lub mojego męża z przepisu Akademii Kulinarnej-w wersji solo wg Whiteplate
-pęczotto z dynią Jadłonomii
Bezmięsne pasty
Włosi przez wieki zdążyli opatentować setki przepisów na przeróżne pasty w wersji wege np. ze szpinakiem i serem pleśniowym, z gorgonzolą i gruszką, z łososiem i koperkiem, z pomidorowym przecierem, bazylią i czosnkiem, oliwkami i ziarnami słonecznika, z suszonymi pomidorami i kaparami… Moje ulubione to:-z bakłażanem i ricottą wg Kwestii Smaku
-z oliwkami i suszonymi pomidorami wg Zjedz Mnie
-z pesto z jarmużu wg Jadłonomii
-z brukselką wg Whiteplate
Wege kotlety i pasztety
Najlepsze burgery wege są oczywiście na miejscu w lokalu Krowarzywa, jednak z tych domowych polecam:
-pieczone z kaszy jaglanej i ziaren wg Jadłonomii
-smażone z ciecierzycy falafelki również Jadłonomii
-pieczone z kaszy jaglanej i ziaren wg Jadłonomii
-smażone z ciecierzycy falafelki również Jadłonomii
Co do pasztetów to bardzo dobry jest warzywny wg WeganNerd - jak zostaje mi trochę masy po zapełnieniu foremki dodaję do tego odrobinę bułki tartej, żeby było bardziej lepiące i piekę równolegle blachę kotletów warzywnych.
Mój ulubiony pasztet wege jest na bazie białej fasoli - znowu Jadłonomia.
Mój ulubiony pasztet wege jest na bazie białej fasoli - znowu Jadłonomia.
Hummus
Hummus jest niesamowicie kalorycznym i sycącym sposobem na obiad. Najlepiej podany z warzywami w chlebku naan (z przepisu Vege Kika) w wersji z burakiem (lub standardowej - oba wg Jadłonomii).Pieczone warzywa
Tutaj nie potrzeba przepisu, żeby pokroić ulubione warzywa (np. cukinię, pieczarki, cebulę, paprykę, marchewkę, pietruszkę, buraki, pomidory), posypać ulubionymi przyprawami (np. zarówno suszone, jak i świeże: bazylia, oregano, mięta, kolendra, pieprz, garam masala, curry oraz ponacinane ząbki czosnku) i skropić olejem rzepakowym, a następnie wrzucić do naczynia żaroodpornego albo na blachę i do piekarnika, aż będą al dente. Zwiększyć kaloryczność tego dania można głównie poprzez dodanie sera (np. koziego lub bryndzy do buraków, mozzarelli do papryki i pomidorów itp.).
Z bardziej wysublimowanych mieszanek polecam pieczoną marchewkę z masłem orzechowym i czarnym sezamem wg Kwestii Smaku.
Z bardziej wysublimowanych mieszanek polecam pieczoną marchewkę z masłem orzechowym i czarnym sezamem wg Kwestii Smaku.
Jak widać na nudę przy obiadach wege nie można narzekać. A przepisów jest jeszcze dużo, dużo więcej, bo przecież dochodzą całe grupy opartych na: soi i tofu, kaszy jaglanej, awokado, zielonych warzywach (niezliczona liczba sałatek) itp.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz