Tak, jak pisałam, naprawdę wiele się dzieje. Dlatego dzisiaj kolejny set różności i rozmaitości.
Musée de Cluny
Inaczej Narodowe Muzeum Wieków Średnich, czyli muzeum ze zbiorami sztuki średniowiecznej (od późnoantycznej do późnego średniowiecza). Położone między bulwarami Saint-Germain a Saint-Michel. Jedna z największych placówek poświęcona sztuce średniowiecza.
Dach Notre Dame
Katedra Notre Dame to najwyższy i najbardziej znany kościół w Paryżu. Dzięki powieści Victora Hugo, Dzwonnik z Notre Dame, kościół ten przeszedł do jednych z najważniejszych turystycznych elementów na mapie Paryża.
Jego budowla jest zupełnie niesamowita. Jest to kościół pięcionawowy, z nawą krzyżową i długim prezbiterium oraz podwójnym obejściem na półkolu. Znana jest z pięknych dwóch identycznych wieży, fasady z trzema portalami (centralnym najszerszym z wyrzeźbioną sceną Sądu Ostatecznego), rozetą rozświetlającą wnętrze świątyni, kolorowymi witrażami dekorującymi Notre Dame oraz rzeźbą Piety na ołtarzu. Dodatkowymi elementami, które są bardzo charakterystyczne dla tej budowli są tzw. rzygacze i chimery. Te pierwsze pełnią funkcję użytkową - odprowadzają wodę w trakcie deszczów, natomiast drugie dekoracyjną oraz za zadanie mają odstraszać złe duchy od świątyni.
Dach Notre Dame to kolejna atrakcja, ponieważ jest on naprawdę wysoko umieszczony. Dlatego też roztacza się stamtąd przepiękny widok na cały Paryż.
Parc André Citroën
Mój kolejny ulubiony park w Paryżu. Jest po prostu niesamowity. Zajmuje powierzchnię 14 hektarów po dawnej fabryce Citroëna. Mieści się na skraju 15 dzielnicy.
Na środku znajduje się główna, prostokątna część parku, gdzie oprócz trawnika są fontanna, loty balonem, oranżeria i miejsce chętnie wynajmowane na pokazy mody i inne akcje. Wokół główna część otoczona jest przez 6 tematycznych ogrodów nawiązujących do 6 elementów: koloru, rodzaju metalu, konkretnej planety, dnia tygodnia, stanu wody oraz zmysłu.
Niebieski ogród to miedź, Wenus, piątek, deszcz oraz węch. Zielony ogród to cyna, Jupiter, czwartek, woda źródlana oraz słuch. Pomarańczowy ogród to rtęć, Merkury, środa, potoki i dotyk (tam właśnie zdecydowałyśmy się zjeść lunch). Ogród czerwony to żelazo, Mars, wtorek, wodospady i smak. Kolejny, piąty ogród, srebrny to srebro, Księżyc, poniedziałek, rzeki i wzrok. Ostatni złoty ogród to złoto, Słońce, niedziela, parowanie i tzw. 6 zmysł.
Znowu czułyśmy się jak w Tajemniczym Ogrodzie. Jest gdzie biegać, wąchać kwiaty, spacerować, wchodzić na drzewa...
Musée du quai Branly
Znane, ale niedoceniane muzeum paryskie. Znane, bo właściwie jedyne takie w Europie. Niedoceniane, bo większość turystów pomimo planów jego odwiedzenia pomija je na mapie swoich wycieczek.
Musée du quai Branly to niesamowite miejsce, które swoim wnętrzem, eksponatami, odgłosami oraz puszcza za budynkiem muzeum i ściana pokryta podszyciem leśnym, przenosi nas do tropikalnych dżungli, tubylcze wioski, etniczne zwyczaje...
W muzeum zbiory podzielone są wg krajów pochodzenia eksponatów (łącznie 3500 wystawionych), m.in. Azji, Afryki, Ameryki i Oceanii, a działy kontynentalne uporządkowane wg poszczególnych państw, narodów i plemion, np. Aborygenów, Papuasów czy Majów.
To naprawdę genialna wycieczka po zupełnie nieznanych nam kulturach, których dzięki świetnej ekspozycji, jesteśmy bliżsi poznania i zrozumienia.
Inne
Nawet chodząc wg jasno ustalonego planu zawsze jest czas na zwykłe, niezaplanowane spacery i odwiedzanie miejsc, które zaskakują swoją atmosferą i wyglądem. Do takich zaliczam Kościół św. Ludwika na wyspie św. Ludwika schowany w uliczce oraz Place de la Sorbonne, który już tak się nie chowa, ale za to zaprasza w trakcie spacerów po bulwarze Saint Michel.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz