Światowy Dzień Czekolady - 12 kwietnia

Dzisiaj Światowy Dzień Czekolady. Jako że uważam się za ogromną wielbicielkę czekolady pod każdą postacią musiałam jakoś ten dzień na blogu uczcić. Moja ulubiona czekolada to Milka (najlepiej z Oreo albo Daimem, które niestety nie są dostępne na polskim rynku lub taka duuża z karmelem i orzechami laskowymi, MNIAM!). Czekolada i ciasta, ciasteczka tarty, lody, desery, owoce w czekoladowym founde - to mogłoby być moje menu :)

Nie mam dziś czasu na robienie czegoś czekoladowego w kuchni, ale wiele przepisów z użyciem czekolady znajdziecie u mnie na blogu, m.in. na powidła śliwkowe z czekoladą gorzką, muffinki czekoladowe z gruszkami, brownies z malinami czy po prostu najpyszniejszą czekoladę na gorąco.

Zamieszczam jednak kilka czekoladowych infografik, które znalazłam w Internecie (między innymi jedną z przepisem!) :)

Oprócz tego zamieszam też kilka śmiesznych i zaskakujących faktów dotyczących czekolady:

1.Czekolada poprawia urodę i samopoczucie
(zwiększa wydzielanie serotoniny i endorfin)

2. Pomaga w zwalczaniu próchnicy
(dzięki polifenolom w niej zawartych)

3. Działa przeciwbólowo
(na migrenę, bóle miesiączkowe)

4. Zmniejsza ryzyko chorób serca i raka
(poprawia krążenie i ma antyoksydanty)

5.Ma wysoką wartość energetyczną
(500-700 kcal)

6. Zawiera wiele składników odżywczych
(m.in. magnez, żelazo, selen, wapń, wit. z grupy B, A i E, kwas foliowy, kofeinę - mają one dobre działanie m.in. na paznokcie i włosy)

7. To, jaką lubisz czekoladę, sporo o Tobie mówi
(ale ja bym tę tezę ogólnie przełożyła na całe jedzenie w połączeniu z różnego rodzaju temperamentem)

8. Czekolada jest uzależniająca
(jestem przykładem... źródło miłości do czekolady ma swoje miejsce w mózgu, a najbardziej na to działa jej wygląd!)

Ciekawostki na podstawie artykułów dostępnych tutaj i tutaj.

Najlepszy film dotyczący czekolady to oczywiście "Czekolada" z Juliette Binoche i Johnym Deppem w rolach głównych. Przepiękny film, który warto oglądać z tabliczką czekolady przy sobie, ponieważ teoria o tym, że to widok czekolady przypomina o uzależnieniu od niej jak najbardziej się tu sprawdza. To piękna i wzruszająca historia, opowiedziana w ciepłych kolorach, zahaczając formą o baśń, z cudowną ścieżką dźwiękową, której fragment zamieszczam poniżej. Nie jest to tylko banalny film dotyczący czekolady, ale historia dotycząca ludzkich trudności, które często mają niewinne rozwiązania, których nie dostrzegamy.

Coś czuję, że dziś w nocy jednak przyrządzę coś czekoladowego... ach, wystarczy przez moment popatrzeć na takie słodkości i nałóg woła :) może tartę czekoladową...?